Wykształcenie

Moje pierwsze zetknięcie się ze światem win odbyło się, można powiedzieć całkowicie przypadkowo i zaczęło się od spotkania franuskiej pary przyjaciół, Lavinii e Michela, którzy dwanaście lat temu mieszkali we Włoszech i importowali wino z Francji. Liczne degustacje win francuskich i włoskich, które organizowali moi przyjaciele, w celu spędzenia miłych wieczorów oraz spotkania dla ich klientów, wzbudziły we mnie coraz większą ciekawość, przeobrażając z czasem, to początkowe i niewinne zainteresowanie, w prawdziwą pasję, która następnie stała się moim zawodem.
Pragnęłam uzyskać solidne wyszkolenie, ażeby zagwarantowało mi ono dobre przygotowanie na przyszłość. Po zweryfikowaniu kilku opcji, postanowiłam zwrócić się do Włoskiego Stowarzyszeniu Sommelierów A.I.S., który posiada wspaniałą siedzibę w hotelu Cavallieri Hilton w Rzymie. Stowarzyszenie, ma długą tradycję, powstał 7 lipca 1965 roku w Mediolanie i aktualnie posiada siedziby w najważniejszych miastach włoskich.
Zdobycie Dyplomu Sommeliera nie jest bagatelą, poddaniu się takiemu szkoleniu wymaga dwóch lat żmudnej nauki, okresowych egzaminów i wielokrotnych prób degustacyjnych, nie zapominając o końcowym super egzaminie. Gra jest warta świeczki, ponieważ metody oceny win stosowane przez A.I.S. są skuteczne oraz prężna organizacja kursów uchodzi za najbardziej profesjonalną na rynku włoskim. Dla profesjonalistów, którzy mają chęć pogłebenia dodatkowej wiedzy i nabycia umiejetności rozróżniania szerokiego wachlarza zapachów poszczególnych szczepów, istnieje zobowiązujący i pracowity Master Class.
Z dużym wysiłkiem, ale z wielką satysfakcją po około trzech latach nauki, uzyskałam Dyplom Sommelier Professionale a następnie Master Class.

W między czasie we Włoszech coraz częściej poruszano temat o produkcie typowym, który jest synonimem wysokiej jakości czyli:olio extravergine di oliva (taka jest poprawna nazwa).
Dla kogoś, jak ja, kto udziela porad o łączeniu win do potraw, było nieodzwone, poznać równocześnie, jaka oliwka byłaby odpowiednia do przyprawienia danego dania. W takim razie podjełam decyzję uczęszczania specalistycznego kursu i otrzymalam dyplom Sommelier dell’Olio. Przez kilka lat współpracowałam z przewodnikiem olejów extravergine jako degustator (i gwarantuję wam, że degustaja oliwy nie należy do najwiekszych przyjemności).

To jest to, co zrobiłam dotychczas, ale w świecie wina każdego dnia pojawia się wiele nowości. Z tego powodu bez ustanku poszerzam moją wiedzę zawodową, biorę udział w kursach doskonalenia o nowych winach, odkrywam nowe winiarnie jednocześnie umacniam stosunki z winiarzami mi znanymi. Wszystko to jest możliwie, ponieważ mieszkając w kraju o bogatej tradycji winiarskiej, wystarczy przejechać dosłownie parę kilometrów, ażeby znależć się w autentycznej wielowiekowej winnicy.